:) była kiedyś taka grupa, ale niestety coś ostatnio mało aktywna...
Zawsze chciałam spróbować uszyć patchworkową gwiazdę, ale przerażało mnie zszywania trójkątów - jakoś nie miałam do nich ręki... a może po prostu musiała przyjść odpowiednia pora :)
W każdym razie dojrzałam :) i uszyłam :)
Nowa właścicielka obserwowała od samego początku proces powstawania poduchy.
Nie bardzo była przekonana do mojej koncepcji... chyba była nastawiona na bardzo bardzo prosty wzór... co jakiś czas tylko wtrącała -" Ło matko i po co tyle tych małych elementów zszywasz" :)
No ale ja wiedziałam swoje... mówiłam, że jak już się coś robi to trzeba być do tego przekonanym od początku do końca :)
I z takim przesłaniem powstała moja zielona gwiazda :) z nadzieją na kolejne, które już zamówione :)
Bo nowi właściciela z tego co mówią są bardzo pozytywnie zaskoczeni tym, że pasuje do nich do salonu :)
Zapraszam również na nasz szczeciński szyciowy blog, gdzie regularnie dodaję swoje posty :)
Super, bardzo fajna gwiazda :)
OdpowiedzUsuńDZIĘKI!! :)
UsuńNigdy jeszcze nie uszyłam gwiazdy, chociaż w trójkąty się trochę bawiłam. Brakuje mi wyobraźni przestrzennej do patchworkowania, lepiej wychodzą mi kwadraty:P
OdpowiedzUsuńNo i nie napisałam najważniejszego: uszyłaś śliczną poszewkę!
Usuńoj coś wierzyć mi się nie chce, że nie dałabyś rady :)
UsuńNo i wyszło super, ja jeszcze przed , ale już blisko :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze!!!
Usuńpatchwork jest the best! :)
Suuper podusia :):) Baardzo podoba mi sie ten zielony kolorek :):) Masz juz niezla wprawe w tych podusiach :):) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńaaa widzialam sukieneczke jak uszyc :) Rowniez sprobuje ,podejme sie tego wyzwania :):),ale najwczesniej dam rade w sobote sie do tego zabrac. Suuper minki robi Twoja malutka :):) Pozdrawiam :)
dzięki :) tak poduszki chyba szyję najczęściej :)
Usuńtrzymam kciuki za cudną sukienkę! :)
Ty jesteś patchworkową gwiazdą! dla mnie mistrzyni świata.
OdpowiedzUsuńdzia!!! :* :*
UsuńPięknie to wygląda - podziwiam. Ja tam jeszcze nie dojrzałam do takiej precyzyjnej pracy.
OdpowiedzUsuńja też się bałam gwiazd... ale uleżało się w głowie i po prostu musiałam wreszcie spróbować :)
UsuńŚwietne są te zielenie! Trochę nietypowo jak na gwiazdkę z nieba, ale kto powiedział że ma być tradycyjnie?... :) Bardzo ładna praca. Ciekawa jestem co będzie na kolejnych poduchach do kompletu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Ohio Star Block :) bardzo tradycyjny ale kolorystycznie zgra się więc będzie ładny komplecik :)
UsuńGwiazda świetna ci wyszła,jak i cała poducha.Uwielbiam wszelkie zielenie,podoba mi się!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) nowa właścicielka wybrała tkaniny a ja resztę :)
Usuńpzreslicznie wyszła pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńJest bardzo apetyczna. Jesteś gwiazdą, Paulino!
OdpowiedzUsuńAch jeszcze żebym w to zaczęła wierzyć... jak to mówią chcieć to móc!! :D
UsuńSuper poducha!Lubię ten wzór♥a Ty jesteś najprawdziwszą gwiazdą♥Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń