Ehh no i stało sie moja mała dziewczynka poszła po raz pierwszy do przedszkola - a raczej do punktu przedszkolnego bo ma dopiero niecałe 14 miesięcy...
Niby tylko trochę ponad 4 godz ale wierzcie mi
- CZAS STRASZNIE SIĘ DŁUŻYŁ! :)
- CZAS STRASZNIE SIĘ DŁUŻYŁ! :)
Zdążyłam całą chatę posprzątać, a i tak musiałam siedzieć na fotelu żeby przed czasem nie wylecieć po nią! jakaś nienormalna normalnie ...
Córcia za to świetnie się bawiła - mało płakała, zjadła prawie cały obiadek no i na pytanie czy jutro też pójdzie się z dziećmi pobawić kiwa głową i mówi tak :)
Przygotowuję siebie, i małą też, do mojego powrotu do pracy
- a jednak...
- a jednak...
A żeby było ciekawiej to nie jedyna nowość - otóż przeprowadzamy się!!
Ze Szczecina do Wrocławia hehe kawałek nie ma co?? he??
Poniżej moja mała żaba (chociaż jakby zmienić kolor to bliżej temu szlafrokowi do ciasteczkowego :D).
Śliczna dziewczynka:)
OdpowiedzUsuńo prosze. wrocław :) to po sąsiedzku :D
OdpowiedzUsuńa z małej musisz być dumna :D dzielna mała przedszkolanka :)
Twoje zachowanie było jak najbardziej normalne, tak samo zareagowałam gdy moja córcia poszła pierwszy raz do przedszkola mimo iz miała już 4,5r.:) My mamy już tak mamy;)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo urocza ta Twoja mała słodka Żabcia, a szlafroczek też uroczy:)
Dzięki dziewczyny :* długo sobie nie pochodziła bo dziś już jest usmarkana po łokcie :( niby wiedzialam że zacznie wreszcie chorować ale tak szybko?? ehhhh... :*
OdpowiedzUsuńSłodka jak miód:)
OdpowiedzUsuńAle słodziak!!!:)
OdpowiedzUsuńEch... dzieciaki... Sama prowadzę taki punkt i doskonale rozumiem rodziców, którzy boją się o dzieciaki, ale dzieciaki w dobrych warunkach szybko się aklimatyzują w nowym otoczeniu i świetnie się czują. Dziś była u mnie drugi dzień malutka Oliwka (9 miesięcy) i ona się świetnie bawiła, ale do mamy wysyłałam smsy, że jest ok, żeby nie panikowała, bo wczoraj dzwoniła wystraszona, czy wszystko jest ok. :)
OdpowiedzUsuńA Twoja żaba jest świetna i ten uśmiech pełną buźką. No fajny pysiak i już. :*
No właśnie smsy dodające otuchy mamie są super pomysłem :) też taki dostałam :) i naprawdę mnie uspokoił :)
OdpowiedzUsuńDo środy mamy siedzieć w domu ale potem znów ją zaprowadzę do dzieci, bo wiem jaką radochę ma ze spotkań z nimi :)
P.S. Cherris masz super pracę :*
słodkie zdjęcie.;-)
OdpowiedzUsuńJeśli interesują Cię modowe blogi zapraszam do siebie oraz zachęcam do obserwowania.;-)
super żabul ciasteczkowy ;)
OdpowiedzUsuńCiasteczkowy Potwór :D a ciasta też uwielbia, więc do niej pasuje :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Też bym histeryzowała. Przecież to najdroższa istota (nawet jak jest czasem żabą :) A Wrocław to moje ulubione miasto! Poszukajcie wszystkich krasnali!
OdpowiedzUsuńWe Wrocławiu można się zakochać, tak było w moim przypadku. Przyjechałam i wsiąkłam :) Żaba fantastyczna!
OdpowiedzUsuń